Ekscelencjo, Księże Arcybiskupie.

Każdego roku na drogach naszego kraju ma miejsce około kilkadziesiąt tysięcy wypadków drogowych, czyli zdarzeń, w których przynajmniej jedna z osób w nim uczestnicząca ginie lub odnosi obrażenia ciała. Pocieszającym jest fakt, że każdego roku liczba tych tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych spada. Jeszcze 10 lat temu Policja odnotowywała 51.078 wypadków, w których 6.640 osób zginęło, a 63.900 osób odniosło obrażenia ciała. Ubiegły rok przyniósł kolejne spadki w „czarnych" policyjnych statystykach. W 2012 roku, w 37.046 wypadkach drogowych śmierć poniosło 3.571 osób, a 45.792 zostały ranne. W Wielkopolsce, w 2.565 wypadkach, 315 osób zginęło, a 3.085 odniosło obrażenia ciała.

Pomimo notowanego corocznie spadku wypadków drogowych, osób zabitych i rannych w tych wypadkach, udział pieszych, jako ofiar tych zdarzeń drogowych od lat jest niezmienny. Blisko co trzecia osoba, która ginie na polskich drogach i co piąta, która zostaje ranna to pieszy.

Taki stan rzeczy, determinuje Policję do poszukiwania nowych, a czasami niekonwencjonalnych metod dotarcia do społeczeństwa z przesłaniem poszanowania przepisów prawa o ruchu drogowym, w trosce o życie i zdrowie ludzkie.

Od szeregu lat Policja zawsze może liczyć na pomoc duchowieństwa przy realizacji działalności profilaktycznej. Przykładem są tu listy do wiernych, odczytywane na Mszach Świętych, opracowanie 10 przykazań kierowcy i dystrybucja wśród kierowców obrazków z wizerunkiem Świętego Krzysztofa z modlitwą kierowcy i wspomnianymi przykazaniami, a także wspólne przedsięwzięcia profilaktyczne.

Zwracam się, zatem z prośbą do Waszej Ekscelencji o wystosowanie listu do wiernych, w którym poruszony będzie problem wypadkowości, szczególnie wśród pieszych uczestników ruchu, z przesłaniem konieczności przestrzegania przepisów prawa w tej materii oraz z apelem o używanie przez pieszych elementów odblaskowych, które znacznie podnoszą poziom ich widzialności na drodze, a co za tym idzie też bezpieczeństwa. Jestem przekonany, że list taki, wsparty autorytetem Jego Ekscelencji pozwoli na dotarcie do wszystkich wiernych naszego województwa, szczególnie do mieszkańców wsi i małych miast, gdzie sytuacja w zakresie bezpieczeństwa pieszych jest najgorsza.

APEL

WIELKOPOLSKIEGO KOMENDANTA WOJEWÓDZKIEGO POLICJI DO MIESZKAŃCÓW WOJEWÓDZTWA WIELKOPOLSKIEGO.

Szanowni mieszkańcy Wielkopolski!

Każdego roku na drogach naszego kraju ma miejsce około kilkadziesiąt tysięcy wypadków drogowych, czyli zdarzeń, w których przynajmniej jedna z osób w nim uczestnicząca ginie lub odnosi obrażenia ciała.

Pocieszającym jest fakt, że corocznie liczba tych tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych spada. Ubiegły rok był najbezpieczniejszy od lat, nie tylko w kraju, ale także w Wielkopolsce. Jednak w 2.565 wypadkach, 315 osób zginęło, a 3.085 odniosło obrażenia ciała.

Śmierć na drodze, to nie tylko tragedie ofiar, ale także nieopisane tragedie ich najbliższych: ojców, matek i dzieci. To również wielkie tragedie dla sprawców, którzy z konsekwencjami zabicia człowieka lub jego okaleczenia zmagać się będą przez lata, a w swoich sumieniach, z pewnością do końca swojego życia.

Pomimo notowanego spadku wypadków drogowych, osób zabitych i rannych w tych wypadkach, udział pieszych jako ofiar tych zdarzeń drogowych od lat jest niezmienny. Blisko co trzecia osoba, która ginie na polskich drogach i co piąta, która zostaje ranna, to pieszy.

Nie ulega wątpliwości, że piesi są najbardziej zagrożoną grupa uczestników ruchu drogowego. Kierowcę w samochodzie chroni pancerz w postaci karoserii samochodu, chronią go pasy bezpieczeństwa i poduszki powietrzne - pieszego nie chroni nic.

APELUJĘ DO PAŃSTWA O ROZWAGĘ, ROZSĄDEK ORAZ O POSZANOWANIE PRZEPISÓW PRAWA !

PROSZĘ, ABYŚCIE JAKO PIESI BYLI WIDOCZNI DLA KIERUJĄCYCH SAMOCHODAMI.

Bycie widocznym oznacza jednocześnie bycie bezpiecznym.

Późna jesień, zima i wczesna wiosna, to okres w którym piesi są najbardziej narażeni na potrącenia przez pojazdy. Wcześnie zapadający zmrok, ograniczona widoczność spowodowana mgłą lub opadami atmosferycznymi potęgują to zagrożenie. Zdecydowana większość pieszych i rowerzystów poruszających się po zmroku poza obszarem zabudowanym jest niewidoczna dla kierujących pojazdami. Rzadkością jest widok pieszego wyposażonego w elementy odblaskowe lub rowerzysty posiadającego kompletne oświetlenie roweru. To nie wstyd - to wielka mądrość gdy człowiek chce być widoczny i chce zrobić wszystko co może, aby przeżyć. Po zmroku postać człowieka idącego drogą, ubranego dodatkową w ciemną odzież jest niewidoczna. Elementy odblaskowe na odzieży pieszego pozwalają na zauważenie go z odległości minimum 150 metrów lub większej. Pieszy da w ten sposób szansę kierującemu na wczesne zauważenie siebie i właściwe zareagowanie, a sobie na przeżycie.

SZANUJMY SWOJE ŻYCIE - TO PRZECIEŻ DAR NAJCENNIEJSZY.

Inspektor Rafał Batkowski

Wielkopolski Komendant Wojewódzki Policji

w Poznaniu